Przenieśmy się więc na trochę do maja, na targ towarzyszący turniejowi rycerskiemu. Zajrzymy na stragany i zobaczymy jakież to cuda można zakupić od czcigodnych kupców przybyłych z odległych krain, o których niewielu słyszało, które mniej niż niewielu zdołało zobaczyć i z których prawie nikt nie powrócił :)












Już teraz zapraszam na następne części, w których zobaczycie prawdziwych rycerzy, giermków, walki oraz średniowieczny jarmark w pełnej krasie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz