Póki co nie odpinam 50mm od aparatu. Kit poszedł całkiem w odstawkę. To niesamowite jak dużo zastanego światła można złapać na 1.8 ;) Dzięki temu mogłam sobie trochę poeksperymentować na ostatniej imprezie. Migające światła, mała głębia ostrości, kontrastowe bw....aż chce się żyć ;)
Bonusowo sprawca całego zamieszania, czyli Tomek i najlepsza płyta wieczoru ;)
pzdr ;)
niedziela, 14 lutego 2010
czwartek, 11 lutego 2010
Nadia
Cały czas wychodzę z założenia, że dzieci są najlepsze jak są cudze i na chwilę :) niemniej jednak przez tę chwilę są cudowne. Coraz bardziej podoba mi się przebywanie z nimi z aparatem w ręku. Są nieustającym źródłem inspiracji i pozują w każdych warunkach jeśli tylko zapewni im się jakąś interesującą rozrywkę....a jak zobaczycie za chwilę rozrywką może być nawet młynek do pieprzu ;) Albo mydlane bańki, które niestety nie chciały pozować razem ze wszystkimi. Zresztą zobaczcie sami, co nam z tej sesji wyszło ;)
I na koniec rozczulający szczegół ;)
pzdr
I na koniec rozczulający szczegół ;)
pzdr
niedziela, 7 lutego 2010
Ciepło, ciepło, coraz cieplej.
W ramach zimy i zapowiadanych mrozów, coś na ogrzanie. Jeszcze nie upalnie, ale wyraźnie słoneczniej, a to jeszcze nie koniec. Aby was uchronić przed szokiem termicznym, najpierw bezpiecznie cofniemy się do listopada, który był w tym roku wyjątkowo sprzyjający :) Potem ściągniemy ciężkie kurtki i ogrzejemy się w gorącym słońcu, więc zostańcie w kontakcie ;)
pzdr
pzdr
Subskrybuj:
Posty (Atom)